Minimalistyczna koncepcja w zakresie wystroju wnętrz, to dość powszechne zjawisko przy współczesnej aranżacji mieszkania. Nie każdy jednak lubi jasność i sterylność, z której bije chłód i gdzie brakuje jakichkolwiek ozdób. W takich wnętrzach brakuje energii, nie ma też dynamiki, którą zapewniają nam przytulne, ciepłe wnętrza naszych czterech kątów.
Ciepłe kolory ścian, dywany, zasłony, ozdobne poduchy na kanapie, mogą zdziałać cuda a ich brak przyprawić nas o delikatny smutek i przygnębienie. Oto kilka praktycznych porad na urządzenie kameralnego, nastrojowego oraz urokliwego lokum.
Zacznij od światła
Odpowiednio oświetlone wnętrza, prezentują się zdecydowanie bardziej atrakcyjnie. Tworzą przytulny, nastrojowy klimat. Dziś jedna lampa na suficie, oświetlająca całe pomieszczenie, to za mało. Klimatyczne ale też funkcjonalne wnętrze potrzebuje dodatkowego źródła światła. Jeżeli chodzi o główne oświetlenie, to ono winno być jasne ale nie jaskrawe. To spora różnica. Powinno być też dopasowane do danego pomieszczenia (np. salonu, kuchni czy łazienki). Światło jest nie tylko elementem funkcjonalnym ale też dekoracyjnym. Dlatego warto pamiętać lub wiedzieć, iż dodatkowe źródło oświetlenia powinno być utrzymane w ciepłym, lekko żółtym odcieniu. W ten sposób dodasz swojemu wnętrzu nuty przytulności, intymności, kameralności. Tak więc możesz już teraz pomyśleć o oryginalnych formach świetlnych, którymi udekorujesz swoje cztery kąty!
Użyteczność każdego miejsca w mieszkaniu
Puste kąty, blaty, wolne i niezagospodarowane półki pomagają tworzyć surowy a co za tym idzie chłodny klimat naszego mieszkania. Zagospodarowanie tego wszystkiego sprawi, iż nasze wnętrza nabiorą bardziej wyrazistego, pełnego ale też przytulnego charakteru. Czym zagospodarować taką wolną przestrzeń? Delikatnymi ramkami w subtelnych, stonowanych kolorach, do których włożymy ilustracje lub zdjęcia. To rada dla osób ceniących sobie minimalizm. Ważnym elementem wystroju są też rośliny. Zapewnią one naturalność i ekologiczny charakter.
Z kolei soczyste barwy ścian to rada dla tych, którzy wolą żywiołowość, energię a także dynamikę. Na pustych dotąd komodach postawcie ciekawe i wyraziste akcesoria w różnych formach i kształtach. W efekcie Wasza przestrzeń nabierze artystycznego klimatu.
Kolorystyka
Jeżeli przystępujemy do dekorowania naszego mieszkania, kolorystyka jest pierwszą rzeczą od jakiej powinniśmy wszystko zacząć. Najpierw trzeba się zastanowić, by cała reszta miała jakiś sens, czy wolimy paletę odcieni chłodnych czy może cieplejszych. Gdy już decyzja została podjęta, wówczas musimy podjąć kolejną – czyli selekcja dwóch głównych, dominujących kolorów. Ich odcienie należy dobierać rozważnie. Niewłaściwe, kłócące się ze sobą odcienie mogą stworzyć poczucie chaosu a przecież nie o to nam chodzi. Surowy klimat można zniwelować w dość prosty i zarazem skuteczny sposób, czyli połączyć kolor chłodnej palety z jakąś cieplejszą barwą. Efekt z pewnością nas nie zawiedzie.
Ważność detali
Co buduje klimat oraz atmosferę danego miejsca, np. mieszkania? Detale. Ich obecność sprawia, że nasze wnętrza robią się przytulniejsze, kolorowe, bardziej wyraziste a przy tym oryginalne. Ozdobne akcenty nie są jednak wskazane dla minimalizmu. Szczególnie dobrze sprawdzą się one w mieszkaniu o charakterze artystycznym, skandynawskim czy rustykalnym. Również styl pop art dobrze nadaje się do zastosowania różnego rodzaju ozdobników. We wnętrzach, w których króluje minimalizm, jeżeli nie chcemy rezygnować z dekoracyjnych detali w naszym wnętrzu, ograniczmy je do dosłownego minimum – np. dzieła sztuki w wielkim formacie lub gipsowego popiersia. Nie zawsze trzeba rezygnować z pewnych rozwiązań lecz czasami trzeba je po prostu ograniczyć dla jak najlepszego efektu.
Błąd łączenia stylów
Powszechnie wiadomo, że wół kłóci się z karetą. Łączenie więcej niż jednego stylu w aranżacji wnętrz, nie jest niczym niewskazanym, jeżeli tylko owe style nie kłócą się ze sobą. Tak więc, dla przykładu, stylu minimalistycznego nie wolno łączyć ze stylem rustykalnym. Powód jest dość prozaiczny: Oba te style wykluczają się nawzajem. Ład i sterylność z otwartymi, pustymi przestrzeniami, zupełnie nie pasuje do postarzanych mebli z drewna, multum dodatków, bibelotów i tym podobnych. Urządzanie wnętrz wymaga w miarę precyzyjnego projektu, rozrysowania sobie wszystkiego po kolei. W ten sposób wyeliminujemy ryzyko błędu, który często ma miejsce, gdy rezygnujemy z planu. Dzięki stworzeniu własnej wizji, własnego projektu, nasze wnętrze będzie przede wszystkim… nasze! Będzie miało niepowtarzalny klimat oraz charakter. Miksowanie stylów nie jest czymś zakazanym, jednakże jeżeli już decydujemy się na ich łączenie, pamiętajmy by miały one zbliżone cechy wspólne.
Wygoda w praktyce
Chyba każdy z nas dąży do tego, by jego cztery kąty były nie tylko stylowe, oryginalne ale też funkcjonalne, praktyczne. Jednym słowem: wygodne. Co z tego, że stworzymy coś nad podziw pięknego lecz bezużytecznego? Mieszkanie ma za zadanie ułatwiać nam naszą, niekiedy trudną, mozolną i ciężką codzienność. Perfekcja to nie tylko kolory, które odpowiadają naszej estetyce ale też właściwe rozplanowanie pomieszczeń i meble, które także nie powinny mieć wyłącznie walorów przyjemnych dla oka. Pamiętajmy by w naszym perfekcyjnym domu lub mieszkaniu nie zabrakło nam kącika dla nas samych, dla naszych zainteresowań. Może lubisz czytać, słuchać muzyki, coś oglądać – jeżeli tak pomyśl o takim rozwiązaniu, idealnym na chwilę oderwania się od otaczającej rzeczywistości.